Okres I (1917-1921)
Puławy zostały zajęte przez wojska austriackie latem 1915 roku.
Zabezpieczeniem majątku Instytutu zajęli się dwaj pełnomocnicy okupacyjnych władz austriackich: komisarz Gałuszka i Szambelan Gniewosz. Jesienią 1915 r. zainteresował się Puławami rzeczoznawca rolniczy przy naczelnej komendzie armii austriackiej prof. Kazimierz Rogoyski, na jego wniosek mianowano kustoszem Instytutu dr. Zygmunta Jaworskiego, nauczyciela szkoły rolniczej w Czernichowie. Zrodziły się wtedy trzy koncepcje na temat przyszłości Puław. Zwolennicy wskrzeszenia w Puławach uczelni rolniczej podzielili się na dwa wyraźne obozy. Większość społeczeństwa popierała projekt założenia szkoły wyższej. Jednakże bardziej wpływowi byli w tym czasie wykładowcy Wyższych Kursów Rolniczych w Warszawie, których znaczna część uważała, że Puławy powinny stać się głównym krajowym ośrodkiem średniego szkolnictwa rolniczego, pozostawiając wyższe szkolnictwo stolicy. Trzeci obóz stanowili propagatorzy idei rozbudowy doświadczalnictwa, którzy chcieli widzieć w Puławach albo olbrzymi zakład doświadczalny, albo nawet wielki instytut naukowo-badawczy, poświęcony wszystkim dziedzinom rolnictwa i opierający się na szeroko rozbudowanej sieci stacji doświadczalnych. Wśród czynników, zbliżonych do władz okupacyjnych, najpopularniejsza była początkowo idea wskrzeszenia akademii rolniczej. Do opinii tych czynników przychyliło się wiedeńskie ministerstwo oświaty, które w maju 1916 r. powierzyło sprawę zorganizowania takiej akademii prof. Stefanowi Surzyckiemu. Surzycki przybył w pierwszych dniach czerwca do Puław, a następnie udał się do Lublina i Warszawy, żeby w sprawie przyszłości Puław porozumieć się z czołowymi przedstawicielami organizacji rolniczych. Zarząd Towarzystwa Rolniczego w Lublinie stanął na stanowisku, że Puławy powinny stać się siedzibą głównej wyższej uczelni rolniczej w kraju.
Główny organizator INGW w Puławach
Współożyciel INGW w Puławach
Pierwszy kierownik Działu Hodowli Roślin w Puławach
"1. Przedewszystkiem Instytut stałby się ośrodkiem naukowej pracy, podjętej w celu stworzenia poważnych podstaw postępu rolniczego w poszczególnych gałęziach jego produkcji.
2. Dzięki przeprowadzonej specjalizacji w pracy naukowej, wyposażonej w odpowiednie środki, instytut dawałby możność kończącym wyższe uczelnie, pogłębiania swej wiedzy w wybranych kierunkach i nie tylko przygotowałby zastęp świeżych sił już to do samodzielnej pracy naukowej, już to do szkolnictwa rolniczego, ale także kształciłyby fachowców specjalistów niezbędnych wobec coraz dalej idącego zróżnicowania współczesnych gospodarstw rolnych.
3. Instytut skupiając w swem gronie zastęp badawczy specjalistów, dawałby najlepszą możność i łatwość, peryodycznego uzupełniania wiedzy szerokim warstwom rolniczym, przez organizowanie kursów z poszczególnych działów produkcji, a przez taką popularyzację nowych wyników badań naukowych, zaszczepiałby je w owocniejszy sposób na gruncie praktyki rolniczej, aniżeli jest w możności dokonać tego słowo drukowane; wreszcie:
4. Dzięki lokalnym warunkom, jakie Instytut taki w Puławach mógłby znaleźć, stworzyłaby się możność świadczenia codziennych usług gospodarstwom w Kraju, przez zorganizowanie pod kierunkiem tamtejszych sił naukowych praktycznych działów pracy, jako to: hodowli nasion i zwierząt domowych, produkcji szczepionek ochronnych dla zwierząt, środków do zwalczania chorób roślinnych".
Jednak od projektu do jego realizacji droga okazała się dosyć daleka. Na ten temat czytamy w jednym z artykułów sprawozdawczych Surzyckiego, co następuje: "Te stadya organizacji, które po zasadniczej zgodzie wyższych władz wydały się łatwemi do spełnienia, niestety, nastręczały cały szereg trudności, wynikających właśnie z wojennych specyalnie warunków: szereg instacyi, orzekających w tych sprawach, instacyi pomieszczonych nie w jednym miejscu, jak to było przy organizacji warszawskiego Uniwersytetu i Politechniki, trudności komunikacyjne i porozumiewawcze, nowość samej sprawy dla samych instacyi orzekających, gdyż charakter Instytutu wychodził poza szablon dotychczasowych wyższych uczelni, trudności prawne w zharmonizowaniu poglądów przy opracowaniu statutu, braki pomieszczenia, wynikające z faktu, że gmachy Instytutu zajęte były i są przez miejscową c. i k. komendę powiatową, dla której pomieszczenia wskutek spalenia miasta bardzo trudno było znaleźć - wszystko to trzeba było cierpliwie rozwiązać i pokonać".
Zatwierdzenie schematu organizacyjnego i statutu Instytutu Naukowego Gospodarstwa Wiejskiego w Puławach nastąpiło 26 września 1917 roku. Zgodnie z tym statutem powołano do życia Kuratorium, którego zadaniem miało być opiekowanie się Instytutem i kontrolowanie jego działalności (zwłaszcza w zakresie administracyjnym i gospodarczym).Pałac Czartoryskich, siedziba INGW w Puławach, początek lat 20. XX w.
Pierwszym dyrektorem Instytutu został światowej sławy biochemik Leon Marchlewski (brat Juliana współzałożyciela SDKPiL). Stanowiska kierowników wydziałów i działów objęli liczni wybitni uczeni, między innymi Antoni Sempołowski (znany hodowca roślin), Feliks Jaroszyński (doskonały serolog), Zygmunt Weyberg (wybitny mineralog), Kazimierz Bassalik (mikrobiolog), Józef Trzebiński (bardzo znany botanik), Emil Godlewski (jeden z najwybitniejszych fitofizjologów), Stefan Kopeć (bardzo zasłużony biolog), Tadeusz Mieczyński (zasłużony gleboznawca kartograf), Stanisław Minkiewicz (entomolog), Stefan Lewicki (wybitny hodowca zbóż), Lucjan Kaznowski (wybitny hodowca roślin pastewnych, przemysłowych i technicznych), Józef Sypniewski ( świetny specjalista w zakresie podstaw szczegółowej uprawy roli i roślin), Roman Prawocheński (znakomity zootechnik), Henryk Malarski (doskonały specjalista w zakresie żywienia zwierząt), Zenon Wierzchowski (biochemik) i inni specjaliści.
635, 48 ha (w tym 485,29 ha gruntów ornych, 107, 38 ha łąk i pastwisk, 42,81 ha innych gruntów i nieużytków). Folwark Mokradki (z Górną Niwą Puławską). Ogólna powierzchnia 178,99 ha (w tym: 111,78 ha gruntów ornych, 30,62 ha łąk i pastwisk, 36,59 ha innych gruntów i nieużytków). Folwark Sadłowice. Ogólna powierzchnia 192,90 ha (w tym: 21, 50 ha gruntów ornych, 16,30 ha łąk i pastwisk, 155,10 ha plantacji wierzby oraz innych gruntów i nieużytków). Gospodarstwo Michałówka. Ogólna powierzchnia 20 ha (w tym 18 ha gruntów ornych, 2 ha różnych gruntów i nieużytków). Gospodarstwo leśne Ruda. Ogólna powierzchnia 775 ha (w tym 665 ha z przewagą sosny, 84 ha z przewagą dębu i 6 ha z przewagą olchy i buku). Mokradki były głównym terenem działalności Wydziału Hodowli Roślin i Wydziału Ogrodniczego. Sadłowice przeznaczone prawie w całości pod plantację wierzby koszykarskiej i arboretum wierzby. Michałówkę oddano w użytkowanie Wydziałowi Serologicznemu. Ponadto istniały jeszcze trzy małe obiekty, na których gospodarował Wydział Ogrodniczy (tzw. ogród dolny, tzw. ogród górny i gospodarstwo Włostowice) oraz jeden tzw. "Ogródek", gdzie prowadzono ścisłe doświadczenia Wydziału Rolniczego i Wydziału Hodowli Roślin (funkcjonowała tam założona w poprzednim okresie stacja meteorologiczna).
Administratorem INGW od chwili jego założenia do 30.IX.1921 r. był Roman Stachowicz (były współpracownik kustosza Instytutu Puławskiego, Z. Jaworskiego), który w najtrudniejszych chwilach - podczas wojen i okresów powojennych - oddał Instytutowi ogromne usługi. Pracownicy Instytutu oprócz pracy zawodowej poświęcali też uwagę sprawom kulturalnym. Otóż już w pierwszych miesiącach istnienia Instytutu został zorganizowany Klub Pracowników /P/INGW. Była to placówka kulturalna w pełnym znaczeniu tego słowa. Wprawdzie uprawiano w klubie notoryczne kartograjstwo i grę w bilard, co nie stanowi wyrazu kultury najwyższej próby ale rozwojowi gier towarzyszyły od samego początku imponujący rozwój biblioteki oferującej mnóstwo nowości wydawniczych, prasę i liczne czasopisma literackie, artystyczne w kilku językach. Ponadto zarząd klubu przystąpił do organizowania rozmaitych imprez artystycznych (przede wszystkim koncertów) z udziałem wybitnych przedstawicieli scen i estrad warszawskich. Muzyki w klubie nie brakowało także na co dzień. Za pianistów dość wysokiej klasy mogli uchodzić Stefan Kopeć i Walerian Grzywno - Dąbrowski. Obaj uprawiali poważną pianistykę. W klubie też często urządzano zabawy dla dzieci, których nigdy w Instytucie nie brakowało. Te "kinderbale" bywały tak atrakcyjne, że i starsi bawili się nie gorzej od dzieci. Szeroko zasłynęły organizowane przez klub bale puławskie, zwłaszcza maskowe. Treścią balów maskowych bywały z reguły nie połączone z wygłupami dowolna przebieranka dobrych znajomych, lecz satyra obejmująca tematykę lokalną, regionalną i ogólnokrajową, m.in. polityczną. Ta maskowa satyra odznaczała się zupełnym nieskrępowaniem. Latem urządzano często drobne imprezy w przylegającym do pałacu ogródku klubowym. Większymi imprezami, wychodzącymi poza ramy klubu, objęty był cały park. W porze ciepłej grywała tu w niedzielę orkiestra batalionowa, później pułkowa (Saperów Kaniowskich). Ach! co to była za orkiestra! Mogła konkurować z orkiestrami Filharmonii i Teatru Wielkiego. Jakim cudem Puławy zdobyły się na tak dużą orkiestrę? Bardzo prostym, właśnie "zdobycznym". Orkiestra ta stanowiła niegdyś chlubę któregoś "Jego Impieratorskiego Wieliczestwa Lejb - Gwardii... Połka", a w polskiej armii znalazła się w wyniku kampanii 1920 r. Orkiestrze tej zawdzięczano nie tylko puławskie letnie niedziele muzyczne. Przygrywała ona na kiermaszach i podczas parkowych zabaw z atrakcjami, popisów pirotechników, mistrzów w wystrzeliwaniu tzw. fajerwerków czyli kombinowanych w rozmaity sposób ogni sztucznych. Bardzo poważne utwory wykonywała jednak głównie w pomieszczeniach zamkniętych.
Leon Marchlewski (w środku z laską) w grupie współpracowników, 1921 r.
Okres II (1921-1927)
Austriacki statut Instytutu Puławskiego obowiązywał do 20 października
1921 r., kiedy to przez polskie władze państwowe została zatwierdzona nowa
ustawa statutowa dotycząca placówki puławskiej. Od chwili wydania tej ustawy
oficjalna nazwa Instytutu brzmiała Państwowy Instytut Naukowy Gospodarstwa
Wiejskiego w Puławach ( w skrócie: PINGW). Statut z 1921 r. odegrał dużą rolę w
formowaniu się PINGW i rozwoju wpływów Instytutu Puławskiego na rolnictwo
polskie w pierwszych latach międzywojennego okresu naszej niepodległości.
Instytut został podporządkowany Ministerstwu Rolnictwa i Dóbr Państwowych, ale
główną jego władzą programową była Rada Naukowa, składająca się z kierowników
wydziałów i działów. Podział Instytutu nie uległ istotnym zmianom od czasów
austriackich. Poczyniono tylko stosunkowo drobne modyfikacje, które nie
podważyły zasadniczej struktury organizacyjnej puławskich placówek naukowych.
Wydział Rolniczy prowadził nadal E. Godlewski, mając początkowo do pomocy te
same osoby, co w okresie poprzednim (głównie W. Bereza i S. Lewoniewska), ale
bez Leopolda Zaleskiego, który przeniósł się do Bydgoszczy. Później przybyli:
A. Cebulski (od 1.II.1923 r.), Zbigniew Główczyński (15.IV.1923 - 30.IX.1925
r.) i Stefan Lewicki (od 1.X.1925 r.), J. Grabowski natomiast przeniósł się od
10.I.1924 r. do Wydziału Gleboznawstwa, który przejął pieczę nad pracami
meteorologicznymi i powierzył ich dalsze wykonywanie właśnie J. Grabowskiemu
jako doświadczonemu meteorologowi Instytutu z lat dawniejszych. A Sempołowski
kierował wydziałami hodowli roślin tylko do 31.IX.1924 r. tj. do chwili
przejścia na emeryturę. Kierownictwo wydziału przejął po nim J. Sypniewski. W
omawianym przez nas okresie wydział hodowli rozpadł się organizacyjnie na trzy
działy, kierowane przez J. Sypniewskiego (żyto, ziemniaki i łubin), S.
Lewickiego ( pszenica, owies, jęczmień i proso) i L. Kaznowskiego (rośliny
pastewne). Stanowiska asystenckie zajmowali w tym wydziale: Barbara
Dudkiewiczówna (od 1.I.1922 r.), Jadwiga Czarnocka ( od 1.I.1923 r.), Janusz Kulczycki
(od 1. IV.1924 R.) i Stefan Barbacki (od 1.IX. 1925 r.). Funkcję
kierownika wydziału gleboznawczego pełnił T. Mieczyński. Pod względem osobowym
zaszły w wydziale gleboznawczym duże zmiany. Większość dawnych pracowników
zmieniła miejsce pracy i zamieszkania. Nadal pozostawał w
Puławach Z. Starzyński. Przybyli Marian Sokołowski (31. VIII. 1921 -
31.X.1922), Walerian Grzywo - Dąbrowski (od 1.I.1924 r.) i rutynowany
specjalista z byłej rosyjskiej służby gleboznawczej - Jan Tomaszewski (od
1.I.1923 r). Opuścił Puławy kierownik wydziału ogrodniczego S. Goliński. Na
jego miejsce zaproszono prof. Jana Dybowskiego z Paryża (od 1. IV. 1925 r.).
Spośród pracowników tego wydziału w omawianym okresie trzeba wymienić: Elżbietę
Porębską (kierowała przez kilka lat ogrodem roślin ozdobnych czyli tzw. ogrodem
"dolnym"), Juliana Zaleskiego (od 1.III.1922 r.), W. Borowską,
Wiktorię Grodzieńską (do 30.IX.1926 r., później przeniosła się do wydziału
gleboznawczego). Irenę Lipską, Kazimierza Powiłańskiego i Stanisława Pileckiego
(od 1.XI.1926 r.). Poza wydziałem ogrodniczym istniały nadal dawniej już
założone trzy zakłady praktyczne, mające ścisłe powiązania z ogrodnictwem. Mowa
tu o zakładach: 1) hodowli drzew i krzewów owocowych, 2) wierzby koszykarskiej
i 3) pszczelnictwa. Wszystkimi tymi zakładami kierował Jan Białobok. Wydział
ochrony roślin (zwany także wydziałem chorób roślin) prowadzony był do
30.IV.1926 r. przez J. Trzebińskiego, który następnie przeniósł się do Wilna.
Po wyjeździe J. Trzebińskiego kierownictwo wydziału przejął S. Minkiewicz,
główny entomolog puławski. Odtąd wydział ochrony roślin nazywano przez pewien
czas wydziałem szkodników roślin. Główną współpracowniczką S. Minkiewicza była
Janina Woroniecka (późniejsza Siemaszkowa; w Puławach od 1.X.1921 r.). Fitopatologią
poza J. Trzebińskim zajmowała się głownie W. Konopacka.Wydział hodowli zwierząt
rozwijał się normalnie przez cały czas pobytu w Puławach R. Prawocheńskiego
(1.V.1920 - 30.IX.1924 r.). Po wyjeździe R. Prawocheńskiego do Krakowa
stanowisko kierownika tego działu chciano powierzyć prof. Leopoldowi Adametzowi
z Wiednia. L. Adametz zgodził się zaopiekować pracami hodowlanymi w Puławach,
ale stałego kierownictwa całości placówek nie przyjął, gdyż to utrudniałoby mu
kierowanie dobrze postawionymi zakładami hodowlanymi w Austrii.
uniwersytetu lwowskiego Franciszka Bujaka, a zastępcą - Stanisława Antoniewskiego. Stan posiadania Instytutu powiększył się nieco w drugim okresie jego istnienia. Do klucza majątków PINGW włączono mianowicie:1) Folwark Pulki (przejęty w 1921 r.). Ogólna powierzchnia 150,24 ha (w tym 104,44 gruntów ornych, 24,50 ha łąk i pastwisk, 21,30 ha innych gruntów i nieużytków).
2) Folwark Borowina (przejęty w 1923 r.). Ogólna powierzchnia 401,60 ha (w tym 159,60 ha gruntów ornych, 164,00 łąk i pastwisk, 78,00 hainnych gruntów i nieużytków). Folwark Pulki odgrywał małą rolę w działalności PINGW. Rozmnażano tam niektóre elity hodowli puławskiej. Prowadzone w tym folwarku doświadczenia były bardzo nieliczne. Folwark Borowina uznano za główną siedzibę puławskiej Stacji Zootechnicznej (od 1.IV.1926 r.). W stosunkowo krótkim czasie stał się on obiektem znanym w całym kraju. Administracją całości PINGW zajmował się w omawianym przez nas okresie Ludwik Ostromęcki. Sama osada pałacowa podlegała Stanisławowi Podwyszyńskiemu.
Okres III (1927-1936)
W połowie lipca 1927 r. zostało podpisane przez Prezydenta R.P. rozporządzenie o złączenie w jedną całość w Puławskim PINGW następujących placówek rolniczo - badawczych:
1. Państwowego Instytutu Naukowo - Badawczego w Bydgoszczy,
2. Stacji Botaniczno - Rolniczej we Lwowie,
3. Krajowego Zakładu Sadowniczego w Zaleszczykach,
4. Morskiego Laboratorium Rybackiego.
W załączniku do rozporządzenia podano do wiadomości publicznej nowy statut PINGW, który w sprawach najistotniejszych nie różnił się właściwie od statutu z 1921 r. Ponadto opublikowano Regulamin Rady Naukowej PINGW, regulamin czynności Dyrektora PINGW i zastępców Dyrektora Instytutu oraz regulamin o sposobie stwierdzenia kwalifikacji naukowo-twórczych, niezbędnych dla objęcia stanowisk kierowników wydziałów, działów i poddziałów PINGW. Regulaminy te zgodne były z duchem obu statutów ( z lat 1921 i z 1927). Członkami organizacyjnego zebrania nowej Rady Naukowej zjednoczonego i powiększonego, powołanymi mocą pisma Ministra Rolnictwa z 13 września 1927 r., byli Emil Godlewski, Tadeusz Mieczyński, Henryk Malarski, Stanisław Minkiewicz, Feliks Jaroszyński, Kazimierz Panek, Jan Dybowski, Ludwik Garbowski, Stefan Kopeć, Józef Borowik, Kazimierz Markowicz, Leopold Zaleski, Marian Krukowski, Jan Tomaszewski i Piotr Żochowski. Na zebraniu organizacyjnym, które zagaił podsekretarz stanu Józef Raczyński, powołano (drogą wyborów) na stanowisko dyrektora PINGW T. Mieczyńskiego.
W toku unifikacji Zakładów Rolniczo - Badawczych przejęto w 1927 r. na
rzecz PINGW majątek Mochołek o ogólnej powierzchni 82 ha. Majątek ten należał
poprzednio do samodzielnie funkcjonującego Instytutu Bydgoskiego.
Zakład sadowniczy w Zaleszczykach,przejęty przez Instytut Puławski w 1926 r., został już w 1931 r. przekazany
Ministerstwu Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Tą drogą uszczupliła
się ponownie przestrzeń doświadczalnictwa Wydziału Ogrodniczego, któremu
pozostawiono tylko ogrody puławskie o łącznej powierzchni 15,1 ha ( w tym:
Ogród Kwiatowy tzw. Dolny - 1,4 ha, Ogród Warzywny tzw. Górny - 5,7 ha, szkółki
- 1,4 ha, pole na Górnej Niwie - 6,1 ha,
pole na Kępie - 0,5 ha). Inne majątki Instytutu, administrowane
początkowo przez Wacława Miklaszewskiego, pozostały nadal w jego władaniu, nie
ulegając żadnym poważniejszym zmianom. Organizacja samych Zakładów Naukowych
PINGW, wykazywała bardzo poważne braki, prowadzące niekiedy do zupełnie
absurdalnych sytuacji. Tak np. obowiązywała zwyczajowo zasada całkowitego
wyodrębnienia się poszczególnych działów, w miarę uzyskiwania wyższych kwalifikacji
ich kierowników i uzyskiwania przez nich wyższych stopni naukowych. Właściwie
już od 1924 r. wytworzyła się sytuacja, w której większość działów
usamodzielniła się, tworząc faktycznie jednostki równorzędne z wydziałami
macierzystymi. Przy tym tak się złożyło, że przy jednoczesnym rozwoju wielu
samodzielnych działów upadały przeważnie wydziały, których nazwa stawała się z
biegiem czasu pustym dźwiękiem w zastosowaniu do teraźniejszości. Oto konkretne
przykłady. W Wydziale Chemii Rolnej (Bydgoszcz) pozostało pod koniec okresu
tylko dwóch pracowników naukowych. Wydział Rolniczy (Puławy) pozostawał przez
dłuższy czas bez kierownika. W Wydziale Hodowli Roślin (Puławy) pracowała przez
dłuższy czas tylko jedna osoba. Słaby rozwój wykazywał od 1928 roku także Wydział
Ogrodniczy. Wydział Hodowli Zwierząt istniał tylko na papierze. Zastępowała go
dobrze postawiona Stacja Zootechniczna, która miała podlegać temu Wydziałowi. W
tych warunkach dojrzewało zrozumienie konieczności ponownej reorganizacji
Instytutu.
Okres IV (1936 - 1939)
Nowy Statut PINGW zaczęto opracowywać już w 1934 r. W formie gotowego projektu został on przedłożony Ministrowi Rolnictwa w 1936 r. Zatwierdzenie zmodyfikowanego przez rząd statutu nastąpiło w drodze uchwały Rady Ministrów z 1937 r. Dostosowanie organizacji PINGW do przewidzianych nowych form statutowych rozpoczęto już w czasie rozporządzenia przez Radę Naukową wspomnianego projektu (1934 r.). W 1936 r., a więc na rok przed uchwałą Rady Ministrów, Instytut był już właściwie zreorganizowany w duchu zgodnym z tym projektem. Początek tego okresu zbiega się z ogólną sytuacją w rolnictwie polskim, które wtedy zaczęło się wyraźnie otrząsać ze skutków wielkiego światowego kryzysu gospodarczego. Nowy Statut przewidywał to iż, Minister mógł mianować Dyrektorem PINGW jakąś osobę spoza personelu naukowego, ale pod warunkiem jednoczesnego przyznania jej kierownictwa któregoś wydziału lub działu (aktualnie istniejącego, zaplanowanego, względnie kreowanego ad personam). Prawa i obowiązki Dyrektora nie uległy większym zmianom w porównaniu z tymi, które były przewidziane w poprzednich statutach, podobnie jak i Rady Naukowej PINGW, która nadal została utrzymana. Zniesiono natomiast Kuratorium Instytutu. Bardzo poważną innowacją było powołanie do życia Rad Wydziałowych. Stworzenie tych Rad stanowiło rękojmię, że nie powtórzą się absurdalne wypadki całkowitego izolowania się poszczególnych działów, które w poprzedniej organizacji mogły egzystować niezależnie od Wydziałów, zatracających niejednokrotnie nawet znaczenie symbolu.
Według nowych zasad każdy wydział powinien był naprawdę obejmować pokrewne
działy, rozpadające się z kolei (o ile konkretne potrzeby tego wymagały) na
poddziały. Pozycja organizacyjna kierowników poddziałów nie została określona w
statucie i trzeba ją było interpretować w sposób różny, zależnie od konkretnej
potrzeby. W szeregu wypadków poddział odgrywał rolę działu. W innych stworzenie
poddziału stanowiło tylko wyraz awansu asystenta, który taki poddział
obejmował. Porównując organizację PINGW ze strukturą wyższych uczelni możemy
powiedzieć, że wydziały były jakby zespołami katedr, działy katedrami, a
poddziały pracowniami. Przy tym rola kierownika poddziałów ulegała
skrajnym wahaniom. Jedni pełnili funkcje adiunktów, a stanowiska innych
odpowiadały stanowiskom kierowników katedr. Struktura organizacyjna PINGW
została usprawniona przy tym powstał szereg działów i wydziałów naukowych o
dużym znaczeniu praktycznym dla produkcji rolniczej. Uruchomiono również szereg
placówek o charakterze wyraźnie usługowym dla różnych specjalistycznych działów
rolnictwa, jak: Pracownia Chorób Ryb,Wydział Serologiczny z produkcją
szczepionek przeciw chorobowych dla różnych zwierząt gospodarskich itp.
Personel naukowy PINGW zwiększył się bardzo poważnie w okresie
poprzedzającym wybuch drugiej wojny światowej. W tym samym czasie uległ
poważnemu zwiększeniu cały majątek PINGW. Polepszyło się wydatnie zaopatrzenie
wszystkich pracowni. Ponadto dołączono do zespołu nieruchomości PINGW położone
w odległości 8 km od Puław gospodarstwo Osiny (330 ha), gdzie projektowano
założenie sadu pomologicznego i stacji doświadczalnej na piaskach. We
wszystkich folwarkach wzrosła ilość i poprawiła się jakość narzędzi rolniczych.
Powoli zaczynano wprowadzać mechanizację prac polowych i podwórzowych.
Dyrektorem Instytutu był w tym okresie (1936 - 1939) L. Kazanowski. Majątkiem
administrował W. Miklaszewski. Osadą pałacową kierował nadal S. Podwyszyński. W
ciągu całego okresu międzywojennego Instytut współpracował bardzo konkretnie i
bardzo intensywnie ze wszystkimi organizacjami rolniczymi. W Instytucie
Puławskim znajdowały punkt oparcia izby rolnicze, kółka rolnicze oraz rozmaite
związki plantatorów (np. Związek Plantatorów Buraka Cukrowego, Związek
Plantatorów Chmielu, Związek Plantatorów Chmielu, Związek Plantatorów Tytoniu)
i hodowców (Związek Hodowców Bydła Rasowego, Związek Hodowców Trzody Chlewnej,
Związek Hodowców
Koni).
Mówiąc o dorobku PINGW w okresie międzywojennym, pomijamy
osiągnięcia Instytutu w zakresie teoretycznym. Powinny one znaleźć swój
wyraz w opracowaniach zbiorowych, przeznaczonych dla wąskich kręgów
specjalistów. Kto chciałby już dzisiaj z nimi się zapoznać, może to łatwo
uczynić na podstawie takich wydawnictw ciągłych PINGW, jak: "Pamiętnik
PINGW", "Biblioteka Puławska" (seria ogólna i seria prac
społeczno - gospodarczych), "Prace Wydziału Chorób Roślin w
Bydgoszczy", "Materiały do Poznania Gleb Polskich", "Prace
Zakładu Badania Jakościowej Wartości Ziarna", "Przegląd Uprawy
Tytoniu", "Zeszyty Weterynaryjne", "Wydawnictwa Komisji
Współpracy w Doświadczalnictwie". Oczywiście pracownicy PINGW nie
ograniczali się do wydawnictw własnych, lecz publikowali swe prace także w
innych wydawnictwach, również zagranicznych.
Podział PINGW na wydziały, działy, poddziały w latach 1927 - 1937 i skład osobowy w obrębie poszczególnych placówek naukowych Instytutu
Okres V (1939 - 1944)
Wybuch drugiej wojny światowej sparaliżował normalne funkcjonowanie Instytutu Puławskiego już w pierwszych dniach września 1939 r. Większość pracowników naukowych ewakuowała się na okres walk do Ostrowa Lubelskiego. Powrót odbył się w trzeciej dekadzie września. W okresie tym zostały splądrowane i okradzione nie tylko mieszkania prywatne osób zamieszkałych w Instytucie, ale również wszystkie pracownie. Jednakże polskie władze Instytutu postanowiły uruchomić placówki naukowe, chociaż o normalnej pracy w ówczesnych warunkach nie mogło być mowy. Okupanci przez dłuższy czas nie przejawiali bliższego zainteresowania Instytutem. Dopiero wiosną 1940 r. nstytut
I został oficjalnie przejęty przez władze niemieckie. Dyrektorem został wtedy mianowany Fritz Christiansen-Weniger. Stanowiska kierowników wydziałów obsadzano stopniowo. Pod okupacją Instytut zmienił swą strukturę organizacyjną. Całość PINGW uzyskała nazwę Rolniczego Zakładu Badawczego Generalnego Gubernatorstwa w Puławach (Landwirtschaftliche Forschungsanstalt des Generalgouvernements in Puławy). "Zakład" dzielił się na "Instytuty", a "Instytuty" na "Działy" według następującego schematu:
1a. Instytut Gleboznawstwa
1. Dział Kartografii Gleb
2. Dział Hydrologiczny
3. Dział Gleb Błotnych i Łąkowych
4. Dział Gleb Mineralnych
1b. Instytut Żywienia Roślin
1. Dział Żyzności Gleb
2. Dział Nawożenia Organicznego
3. Dział Nawożenia Mineralnego
4. Dział Mikrobiologii Rolnej
5. Dział Badania Jakości Produktów
2. Agrometeorologiczna Placówka Badawcza
3. Instytut Uprawy Roli i Roślin (w Puławach) ze Stacją Oceny Nasion (w Warszawie)
4. Instytut Uprawy Roślin Ogrodniczych
5. Instytut Sadownictwa i Warzywnictwa
6. Instytut Hodowli Roślin
7. Instytut Żywienia Zwierząt
8. Instytut Hodowli Zwierząt (w Puławach) z Instytutem Wełnoznawczym ( w Warszawie)
9. Instytut Rybactwa
10. Instytut Organizacji Pracy w Rolnictwie i Maszynoznawstwa Rolniczego
11. Instytut Organizacji Gospodarstw Wiejskich i Osadnictwa
12. Instytut Przemysłu Fermentacyjnego i Technologii Rolnej
13. Instytut Ochrony Roślin
14. Krajowy Zakład Weterynaryjny
a) Instytut Zwalczania Epizootii
b) Instytut Higieny Zwierząt
c) Państwowa Wytwórnia Surowic i Szczepionek
Ówczesny Instytut Puławski ogarnął organizacyjnie Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie i Studium Rolnicze Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Później włączono do Instytutu także szereg zakładów Wydziału Rolniczo-Lasowego Politechniki Lwowskiej, zlokalizowanych na terenie Dublan i samego Lwowa. Personalnie Instytut rozrósł się w ogromnym stopniu, dając chwilowy punkt zaczepienia i przytułek wielu pracownikom naukowym z całej Polski. Między innymi umożliwił przetrwanie okupacji wielu wybitnym siłom naukowym z Uniwersytetu Poznańskiego. Przydzielone wówczas Instytutowi nieruchomości ziemskie zajmowały sporą powierzchnię. Na dobra Instytutu
składały się następujące obiekty:
1. Osada Pałacowa (32 ha)
2. Folwark Mokradki (158 ha)
3. Gospodarstwo Włostowice (3, 5 ha)
4. Folwark Końskowola (631 ha)
5. Folwark Pulki (150 ha)
6. Folwark Osiny (322 ha)
7. Stacja Zootechniczna Borowina (320 ha)
8. Folwark Sadłowice (299 ha)
9. Folwark Kurów (590 ha)
10. Folwark Karczmiska (863 ha)
11. Leśnictwo Ruda (799 ha)
12. Osada młyńska Ruda (6 ha)
13. Plac budowy Instytutu Weterynaryjnego (20 ha)
14. Folwark Trzebienice koło Miechowa (238 ha)
15. Folwark Mydlniki koło Krakowa (14 ha)
16. Majątek Skierniewice (290 ha)
17. Nowe place pod budowę Instytutu w Puławach, łącznie z
polami Górnej Niwy Puławskiej (350 ha)
Ogólny obszar posiadłości Instytutu obejmował ok. 5. 085 ha. W tym przypadało na: pola orne - ok. 2.022 ha, łąki - ok. 228 ha, pastwiska - ok. 176 ha, sady i ogrody - ok. 120 ha, parki - ok. 59 ha, tereny wykopów cegielnianych - 2 ha, lasy, ok. 1. 476 ha, wody ok. 40 ha, tereny zabudowane i place budowlane - ok. 395 ha, nieużytki - ok. 556 ha.
Podanie pełnego składu personalnego Instytutu Puławskiego w
okresie okupacji stanowiłoby zadanie trudne i skomplikowane. Płynność kadr
naukowych na stanowiskach asystenckich była bardzo duża. W Instytucie
znajdowało schronienie wiele osób, chcących uniknąć wywiezienia do Niemiec i
traktujących swoje naukowe funkcje jako przejściową konieczność. Wielu innym
osobom zależało tylko na uzyskaniu dokumentów urzędowych i legalizacji prawnej
na dowolnym stanowisku, gdyż to ułatwiało prowadzenie walki podziemnej z
okupantem przy utrzymaniu znośnych warunków mieszkaniowych. W każdym razie
bezwzględna większość pracowników, nie wchodzących w skład zespołu naukowego
dawnego PINGW, nie czuła się bliżej związana z Instytutem Puławskim w latach
okupacji. Przez Instytut przewinęła się olbrzymia ilość ludzi, nie ujętych w
żadnych istniejących do dzisiejszego dnia rejestrach.
Niemieccy oficerowie na dziedzińcu pałacowym, ok. 1942 r.
Grupa
żołnierzy niemieckich w Sali Kamiennej Pałacu Czartoryskich, ok. 1942 r.
Niemiecki żołnierz na tle bramy wjazdowe, ok. 1942 r.
Pałac Czartoryskich, 1942 r.
.
Poziom naukowy i etyczny Niemców, zatrudnionych w Instytucie, był bardzo różny. Sam Fr. Christiansen-Weniger należał do postaci wybitnie reżimowych. Sposób bycia tego człowieka przedstawiał wiele do życzenia, zwłaszcza, że był on przecież jednym z czołowych reprezentantów nauki niemieckiej na naszych ziemiach w czasach okupacji hitlerowskiej. Do ludzi bezpośrednio szkodliwych raczej nie należał. Zależało mu na utrzymaniu spokoju w Instytucie i wzmacnianiu swego autorytetu drogą efektywnego rozwoju placówki naukowej. Zastępcą Christiansena był Valentin Horn, który przed wybuchem drugiej wojny światowej pozostawał w służbie rządu tureckiego, jako konsulent w dziedzinie zootechniki i zootechnicznych placówek badawczych. Horn czuł się niezbyt dobrze w swojej nowej roli i często podkreślał, że chętnie wróciłby na swoje dawne stanowisko. Nie narażał się nikomu i wyróżniał się dość kulturalnym obejściem. Dążenie do zachowania możliwie spokojnej atmosfery cechowało zresztą ogół Niemców, wchodzących w skład puławskiego zespołu naukowego. Oczywiście nie było w tym nic dziwnego. Spokój wzmagał autorytet Instytutu, a podważanie bytu placówki groziło obywatelom niemieckim przekazaniem ich do służby wojskowej, która wcale in się nie uśmiechała. Taka sytuacja stworzyła w obrębie Instytutu pewien "krąg interesów", dzięki któremu przeżyły okupację nawet niektóre zatrudnione w Puławach osoby pochodzenia żydowskiego. Niemieckie władze puławskiego ośrodka naukowego wiedziały o pochodzeniu tych osób, ale nie chciały stwarzać żadnego szumu wokół placówki, która zabezpieczała je z jednej strony od niemieckiej służby wojskowej, a z drugiej od bezpośredniej akcji polskiego podziemia. Oczywiście nie obyło się bez łapanki w Instytucie, aresztowań i morderstw, ale terror okupanta dotknął pracowników Instytutu w mniejszym stopniu, niż ogół obywateli polskich. Dużo ofiar pochłonął jedynie pierwszy okres okupacji, kiedy to władze okupacyjne Instytutu jeszcze się nie zagospodarowały na dobre w Puławach.
Drugim osiągnięciem z punktu widzenia polskiej racji stanu było więc nie
tylko przetrwanie samego Instytutu Puławskiego, ale i "przechowanie"
przez Instytut w czasie okupacji wielu starszych i młodszych przedstawicieli
polskich nauk rolniczych z różnych placówek. Jako pracownicy Instytutu
przetrwali okupację m. in.: prof. Emil Chroboczek, Wacław Dąbrowski, Marian
Górski, Aleksander Maksimow, Franciszek Majewski, Eugeniusz Pijanowski, Witold
Stefański (wszyscy z Warszawy), Bronisław Niklewski, Zygmunt Pietruszczyński,
Feliks Terlikowski, Czesław Znamierowski (wszyscy z Poznania), Arkadiusz
Musierowicz, Bolesław Świętochowski (obaj z Dublan) i inni.